Wejście na posesję było związane z podejrzeniem funkcjonowania przepompowni i rozlewni paliwa pochodzącego za wschodniej granicy.
Funkcjonariusze zatrzymali „na gorącym uczynku” obywatela Białorusi, który był w trakcie przepompowywania paliwa ze swojego samochodu do jednego ze zbiorników znajdującego się w pomieszczeniach gospodarczych, gdzie były również inne urządzenia umożliwiające cały proceder (20 zbiorników trzydziestolitrowych oraz urządzenia do przepompowywania paliwa). Zabezpieczono 550 litrów paliwa.

Jak się okazało pomieszczenia gospodarcze wynajmował od właścicieli posesji, mieszkaniec Augustowa, który został zobowiązany przez funkcjonariuszy do uregulowania należności za ujawnione paliwo.
Oprócz należności celno – podatkowych wynajmujący oraz obywatel Białorusi zostali ukarani mandatami karnymi.

Podczas przeszukania innych pomieszczeń białostoccy celnicy okryli również ponad 31 tys. sztuk papierosów oraz prawie 2300 srebrnych monet kolekcjonerskich. Szczególnie te ostatnie są dość wyjątkowe.
Zabezpieczone monety pochodzą z okresu od połowy XIX wieku do czasów współczesnych. Wśród nich znajdują się między innymi dwu, trzy i pięciomarkówki niemieckie z końca XIX i początku XX wieku, monety brytyjskie, nowozelandzkie, australijskie i z okresu trzeciej rzeszy niemieckiej. Są również monety austrowęgierskie cesarza Franciszka Józefa z końca XIX wieku.

Zapytany o niecodzienne zbiory właściciel posesji, stwierdził, iż zostały one przywiezione za wschodniej granicy przez jednego z obywateli Białorusi. Najprawdopodobniej miały być sprzedane dla kolekcjonerów z innych państw członkowskich wspólnoty.

Wstępnie monety zostały wycenione na kwotę przekraczającą 110 tys. zł.

Właścicielowi posesji zostały postawione zarzuty dotyczące przechowywania papierosów oraz monet pochodzących z przemytu. Za popełniony czyn grozi kara grzywny.

Rzecznik Prasowy
Izby Celnej w Białymstoku
Maciej Fiłończuk